……… EDK została zainicjowana i przygotowana przez ks. Jacka Stryczka wraz z duszpasterstwem „Męska Strona Rzeczywistości”. Ideą EDK jest przeniesienie nabożeństwa drogi krzyżowej poza budynki kościołów i przekształcenie jej w pieszą, nocną wędrówkę na trasach o długości wymagającej co najmniej 8 godzin marszu przebiegających poza terenami zabudowanymi i poza głównymi drogami. Trasę pokonuje się w milczeniu, samotnie lub w kilkuosobowych zespołach.

Pierwsza Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się w 2009 roku na trasie z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej. W roku 2012 po raz pierwszy EDK zorganizowano poza Krakowem. Dzisiaj EDK organizowane są także poza Polską w wielu krajach świata. Stały się nie tylko wydarzeniami religijnymi, ale jedną z form turystyki ekstremalnej. W roku 2021 w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej wzięło udział prawie 100 tyś. osób w rekordowej liczbie 501 rejonów, wybierając jedną z ponad 1000 tras.

… Czy w malowniczych terenach Nadmorskiego Parku Krajobrazowego i Słowińskiego Parku Narodowego wytyczona zostanie kolejna trasa EDK? ……..

Z takimi myślami zostawił czytelników autor wcześniejszego felietonu…

Już od kilku lat dojrzewała we mnie myśl, aby w naszej parafii - w tak wyjątkowym miejscu, zorganizować Ekstremalną Drogę Krzyżową. Myśl – sama nie wystarcz …. To początek. Podczas spotkania Zarządu Rodziny Kolpinga rozmawialiśmy o planach, trzeba ruszyć do działania po miesiącach uśpienia, został poruszony także ten temat… I stało się coś nieoczekiwanego. Następnego dnia telefonuje p. Andrzej i pyta o możliwość zorganizowania EDK. Zrozumiałem, że to nie tylko plan człowieka. Została wyznaczona trasa, dopełnione sprawy formalne. Przekazałem informację – Pierwsza EDK w Objeździe … zapraszam. Uczestnik musi być świadomy wyzwania. Tym, co motywuje powinna być wiara, chcę rozważyć drogę krzyżową w zupełnie innej, niż od dzieciństwa jestem przyzwyczajony, scenerii. Jednak, spoglądając na mapę, to nie będzie pół godzinne nabożeństwo, to wędrówka - blisko 40 km. Nocą. W ciszy.

W piątek (1.04.2022r), podczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej, w kościele parafialnym Alan przeczytał, bardzo przejmująco, rozważanie: Stacja szósta. Tak wielu ludzi patrzyło, gdy Jezus niósł krzyż. Jedni płakali, inni się śmiali, innych nic to nie obchodziło. Nikt się nie ruszył żeby pomóc. Tylko – Weronika – odważna dziewczyna. Mogli ją wyśmiać, może nawet aresztować. Była nie tylko odważna, ale wrażliwa i dobra. – Panie Jezu, pomóż nam być jak Weronika. Daj nam wrażliwe, dobre i odważne serce.

Na Mszy św. o godz. 20.00 pojawili się Ci, którzy chcieli się zmierzyć. Ci, którzy „…wstali z kanapy …”. Było już ciemno, gdy zakończyła się Msza św. … Było jeszcze bardziej zimno… gdy wyszliśmy. A po powrocie p. Karolina napisała…”Było naprawdę ekstremalnie. W SPN ciemno i odgłosy zwierząt, gdzieś za drzewami. Na plaży silny wiatr i ciężka trasa po piasku, ale … warto było…”

Rewolucja Pięknych Ludzi. Do zobaczenia w przyszłym roku. Wstań …. i wygraj….

                                    Ks. M